Amnesty International to międzynarodowa organizacja, której celem jest zapobieganie łamaniu praw człowieka poprzez pokojowe akcje obywatelskie. Jedna z takich inicjatyw dotarła do naszego miasta, a konkretnie do Gimnazjum nr 1.
11 grudnia odbył się Maraton Pisania Listów, w których apelowaliśmy o uwolnienie bezpodstawnie zatrzymanych więźniów. Pierwszy z nich to Raif Badawi, skazany przez króla Arabii Saudyjskiej za utworzenie sprzecznej z poglądami władcy strony internetowej. Drugi to ukraiński reżyser Oleg Seńcow, przetrzymywany przez rosyjskie służby.
Już od wczesnych godzin porannych każdy chętny mógł przyjść i wspomóc akcję swoim listem. Szlachetny cel przyciągnął tłumy. Specjalna skrzynia błyskawicznie wypełniała się zapisanymi kartkami papieru. W tle słychać było znane na całym świecie piosenki o równości, wolności i pokoju. Panowała wspaniała atmosfera. Wystrój przypominał, po co znaleźliśmy się tego dnia w szkole. Maratończycy przybywali do nas jeszcze długo po zachodzie słońca, aby to słońce znowu wzeszło dla niesłusznie skazanych osób. Ludzki odruch przerodził się w międzynarodową misję, na mapie której pojawiła się wreszcie nazwa „Błonie”.
Taki akt dobroci nic nas nie kosztuje, a może zdziałać wiele. Dziękujemy wszystkim, którzy poświęcili swój cenny czas, aby dołożyć cegiełkę do wspólnego dzieła. Listy pisane od serca mają wielką moc sprawczą. Głęboko wierzymy w to, że bohaterowie Maratonu będą niedługo wolni, a my będziemy cieszyć się tą wolnością razem z nimi!
Kamil Sidor, Gimnazjum nr 1